Przejdź do zawartości
Darmowa dostawa dla zamówień powyżej 200 zł
Smacznej Kawusi logo, cup of coffee on the left side and text on the right.

Smacznej Kawusi

Jesteśmy niewielką kawiarnią speciality w Krakowie przy MazowieckiejNasza podróż rozpoczęła się nieco ponad rok temu, kiedy zaparzaliśmy pierwszą kawę dla naszych sąsiadów. 

W astronomicznym skrócie chwilę później wylądowaliśmy w Kolumbii na plantacji kawy. Dzisiaj mamy zaszczyt zaprezentować naszą pierwszą kawę, którą wypalił niezastąpiony Crack Coffee.

Początki

Smacznej kawusi jak sami wiecie kojarzy się tylko z jednym… a, że nasze życie często przypominało jeden wielki mem, postanowiliśmy przekuć to w coś lepszego.

Tak powstał nasz biznesowy duet. Cała przygoda rozpoczęła się jeszcze w słonecznej Sycylii, kiedy to przy ciemnym jak smoła espresso, w towarzystwie gwaru ludzi, liczyła się tylko czillera i utopia.

Wtedy pojawił się pomysł, aby ten spokój i dobro przenieść na Mazowiecką. Programista i inżynierka pojazdów szynowych z kawiarnią? Spokojnie, sami też nie wróżyliśmy sobie sukcesu. Jak wyszło, sami zobaczycie.

Od espresso do alternatywy

Zaczęło się od historii stworzenia lokalnego miejsca dla naszych sąsiadów, aby każdy mógł poczuć się swobodnie jak “w domu”. Jak we Włoszech. Stąd wziął się u nas dark roast na początku przygody :)

Nauczyliśmy się parzyć fajne espresso. Wiem, wiem, mamy ekspres, który dużoo wybacza bariście, ale mieliśmy tą świadomość, jaka nieokiełznana moc w nim jeszcze drzemie. 

Potem przyszedł czas na alternatywy. Początki były bolesne, jednak i tutaj mieliśmy szczęście mając szansę rozwijać naszą wiedzę. Ale wciąż nam było mało..

Podróż do Armenii

Dlatego następnie wylądowaliśmy w Armenii. Nie tej tutaj niżej nas z pogranicza Europy i Azji, a w Armenii z prowincji Quindio w Kolumbii. Szczerzę mówiąc, ta w Kolumbii nas zachwyciła. Ludzie, klimat. Bajka.

Poznaliśmy kolejne wspaniałe osoby. Zobaczyliśmy drugą stronę świata kawy, tzn. właściwie to pierwszą bo od tego wszystko się zaczyna. Wiedzieliśmy, jak ciężka to praca, ale teraz już “wiedzieliśmy” na własne oczy. 

Liczę, że to dopiero początek tej drogi w świecie kawy. Dzisiaj chcielibyśmy Wam zaprezentować naszą pierwszą kawę, której już możecie spróbować w swoich domach i naszej kawiarnii.

W tym miejscu kłaniamy się nisko całemu Zespołowi Crack Coffee za wspaniałą współpracę.